Bezsenność a nerwica
Spis treści:
Przyczyny bezsenności
Bezsenność to sytuacja, w której dana osoba nie może zasnąć lub budzi się nad ranem i nie może zasnąć. Najgorsze jest to, że to „niewyspanie” będzie się miało negatywne skutki w ciągu dnia.
Stres
Problem z zasypianiem wiąże się ze sposobem myślenia, o którym powiem za chwilę. Jednakże stres generuje także pewien hormon zwany kortyzolem. Ten hormon budzi nas rano. Gdy mamy go za dużo, może to powodować pewne problemy biologiczne, których wynikiem jest bezsenność. Innym powodem, także biologicznym może być niski poziom serotoniny, a w konsekwencji melatoniny. To dzięki melatoninie, której prekursorem jest serotonina, zasypiamy. Wieczorem, poziom melatoniny się podnosi, a w ciągu dnia spada. O stresie możesz także przeczytać w artykule; Czym jest stres?
Sposób myślenia
Przed ważnymi wydarzeniami, np. ślub, kupno nowego domu, narodziny dziecka, zmiana pracy itp. w naszej głowie pojawić się mogą pewne wizualizacje, związane z tymi sytuacjami. Nie ma w nich nic złego poza jednym – wkładem emocjonalnym. Kiedy przed snem, nasz mózg wypełniają myśli, którym nadajemy wartość emocjonalną, to zaśnięcie będzie bardzo trudne.
Przeczytaj także; Czym jest myśl?
Zaburzenia lękowo – depresyjne
Lęk, czyli patologicznie utrzymywany stres, wygeneruje kortyzol. Jego poziom będzie podniesiony cały dzień. Nasz sposób myślenia „a co jeśli?”, czyli katastroficzny obraz wydarzeń, nasyci skutecznie emocjami (lękiem) te myśli. W efekcie mamy idealną „tabletkę na bezsenność”. Odpowiednio skonfigurowane hormony + sposób myślenia i nie uśniemy tak prosto. Gdy dodatkowo mamy depresję, nasza bezsilność może potęgować jeszcze mocniej ten stan. Jeżeli masz problemy depresyjne, być może pomoże Ci ten artykuł Depresja, czyli bezsilność
Bezsenność a wybudzanie w nocy
Bezsenność to nie tylko problemy z zasypianiem, ale także wybudzanie się w nocy czy wczesne wstawanie. Kiedy więc mamy jeden z powyższych problemów, a dodatkowo w ciągu dnia czujemy jeden z poniższych symptomów, możemy mówić o bezsenności:
- zmęczenie
- problemy z koncentracją
- drażliwość, problemy z nastrojem
- senność w ciągu dnia
- brak lub zmniejszenie motywacji
- doznania somatyczne takie jak ból głowy, napięcie, czy problemy ze strony układu pokarmowego
- odczuwanie niepokoju w związku, ze świadomością własnego niewyspania
Leczenie bezsenności
Podstawowe leczenie bezsenności powinno opierać się na działaniu niefarmakologicznym. Ponad połowa przypadków bezsenności na podłoże psychologiczne. Skuteczność niefarmakologicznego leczenia bezsenności jest tak samo skuteczna, jak farmakologicznego, z tą różnicą, że jest trwalsza i nie niesie ryzyka uzależnienia snu od leków.
Najskuteczniejszą terapią leczenia bezsenności jest terapia behawioralno-poznawcza, o której pisaliśmy przy okazji Dobry psycholog na nerwicę. Czynniki psychiczne, a więc sposób myślenia, czy postrzegania, jest idealnym fundamentem predysponującym do problemów ze snem. To głównie myśli i ich gonitwa lub rozpatrywanie setek scenariuszy wydarzeń, uniemożliwi nam zaśnięcie. Jednakże to nie same myśli uniemożliwiają nam zaśnięcie. Myśli muszą mieć nadaną wartość emocjonalną i zaraz to udowodnimy.
Wyobraźmy sobie stresujący czas w pracy. Od naszych działań wiele zależy. Każdy dzień jest pełen wyzwań i wszystko musi pójść dobrze, gdyż inaczej spotkamy się z „zagrożeniem”, którego chcemy uniknąć. W efekcie nasze myśli będą nie tylko katastroficzne, ale będzie ich pełno z uwagi na to, że daliśmy mózgowi zadanie – ma przeanalizować wszystkie możliwe scenariusze. Pod spodem tej analizy, leży emocja – najczęściej lęk, ale nie zawsze. Właśnie ta emocjonalna wartość nadana myślom, sprawi, że nie zaśniemy tak prosto lub będziemy się wybudzać, lub wcześnie wstaniemy w oczekiwaniu na „ten dzień”. To już dziś!
Emocje a bezsenność
Inną emocją będącą podłożem bezsenności może być m.in. radość. Zakup domu, samochodu, narodziny dziecka. Każda z tych myśli, będzie nasycona mieszaniną emocji od radości, przez niepewność, aż po niepokój czy nawet lęk. Nie ma więc możliwości, spokojnego snu, skoro mózg ma myśleć i to o rzeczach ważnych (nasyconych emocjami).
Skoro więc podłoże bezsenności w większości przypadków leży w psychice, myśleniu i emocjach to pozwólmy mózgowi myśleć bez emocji.
Wyobraźmy sobie najbardziej niedorzeczną rzecz, jaka nam przyjdzie do głowy. Taką, która nic nas nie obchodzi i kompletnie nic o niej nie wiemy. Każmy mózgowi przed snem, głęboko zastanawiać się nad tą rzeczą. Mózg zgłupieje. Z jednej strony mamy ważne emocjonalnie rzeczy do obmyślenia, a tutaj nagle „każą mu” myśleć o kompletnie irracjonalnych i nic nieznaczących rzeczach. Jeden z przykładów takiej rzeczy do nocnych rozważań, to np. sztuka garncarstwa w starożytnej Japonii. Wiesz coś o tym drogi czytelniku? Pewnie nie. Ja także nie. I to jest coś, co mnie kompletnie nie interesuje – więc niech mózg ma co robić, bez emocji.
Inne przykłady?
- Obrady sejmu dotyczące upraw rzepaku, w latach 1992 i 1995.
- Technologia produkcji prętów zbrojeniowych w latach 1960-1972
- Budowa gniazd bocianów…na pustyni
- Problemy ze stonką w okresie PRL